Jak oswoić kota z psem? Metodę wzajemnego zapoznawania warto dopasować do zwierząt. Najczęściej stosuje się jej połączenie z izolacją. Socjalizacja z izolacją sprawdza się zarówno w przypadku dwóch kotów, jak i psa z kotem. Kot powinien być izolowany w osobnym pomieszczeniu z całym ekwipunkiem, zaspokajającym jego potrzeby.
fot. Fotolia Pytanie czytelniczki Jak oswoić bojącego się psa? Witam! Znaleźliśmy suczkę - młodego owczarka (ma około roku). Pies od kilku dni jest u nas w ogrodzie. Bardzo boi się ludzi i ciemności. Zapalamy jej światełka na noc, aby czuła się bezpiecznie. Pies nie chce zbliżyć się do ludzi. Nawet kiedy ją karmimy, nie podejdzie do nikogo. Dopiero jak odejdziemy, pies zabiera miskę w inne miejsce i zaczyna jeść. Chcielibyśmy ją wziąć do domu, bo jest już zimno, ale nie można jej złapać. Śpi bidulka na trawie. Wystawiłam jej kojec, aby miała cieplej. Trochę w nim poleży albo przenosi go w inne miejsce. Tak wystraszonego psa jeszcze nie widziałam. Mamy już jednego psa (10-letniego), którego też ktoś bardzo zranił, ale miał większe zaufanie do ludzi. Może Pani nam podpowie, w jaki sposób zwabić sunię do domu? Serce nam pęka jak ona jest na dworze i tak bardzo się boi. Przepraszam za kłopot, ale Pani jest chyba ostatnią osobą, która może nam coś podpowiedzieć. Pozdrawiam serdecznie. ~Sylwia Odpowiedź zoopsychologa Czas i nic na siłę Niestety suczka musiała zostać potężnie skrzywdzona i na pewno nie łatwo będzie jej komuś zaufać. Bardzo dobrym krokiem z Państwa strony było pozostawienie suni świateł w nocy, tak aby ciemność dodatkowo jej nie stresowała oraz zorganizowanie kojca. Niestety zachęcenie suni do wejścia do domu może zająć jakiś czas. Sama musi zaufać, że nic złego ją tym razem nie spotka. Nie można jej do niczego zmusić, ani zrobić czegoś na siłę. Polecamy: Lęk i agresja u psa przygarniętego ze schroniska Na początek proponuję zorganizowanie psu kojca zabezpieczonego przed zimnem. Może to być buda wyłożona słomą (daje ciepło i nie pochłania wilgoci). Buda może być pokryta styropianem dla dodatkowej izolacji przed śniegiem i mrozem. Jeżeli sunia zabiera miskę i idzie z nią w wybrane przez siebie miejsce, to proszę zacząć jej tam stawiać posiłek. Pies sam wybrał miejsce, w którym czuje się bezpiecznie. Proszę na siłę nie podchodzić do psa, a jeżeli idzie Pani w jej kierunku z miską, proszę nie iść na wprost a po łuku. Proszę również nie patrzeć jej prosto w oczy. Raczej zerkać i odwracać wzrok. W ten sposób da Pani psu do zrozumienia, że nie ma się czego bać i ma Pani wobec niej pokojowe zamiary. Może ją Pani również uspokajać często ziewając, czy oblizując wargi. To dla psa sygnał (tzw. uspokajający), że wszystko jest w porządku i nie ma się czego bać. Jeżeli sunia przekona się, że nic jej nie grozi, można zacząć przestawiać miskę coraz bliżej domu. Można zachęcać ją również pysznymi smakołykami, np. kawałkami kurczaka. Ułożyć z nich ścieżkę prowadzącą do dania głównego – miski stojącej blisko domu. Jeżeli sunia zacznie jeść proszę pozostawać w zasięgu jej wzroku, ale zupełnie nie zwracać na nią uwagi, ani nie robić żadnych gwałtownych ruchów. Pies powinien skojarzyć obecność człowieka z czymś miłym - w tym przypadku z jedzeniem. W kojcu można rozpylić syntetyk psich feromonów Dadzą psu poczucie bezpieczeństwa w danym miejscu. Zabawy z drugą – 10-letnią suczką w zasięgu wzroku nowoprzybyłej mogą pomóc w przekonaniu jej, że człowiek to nic złego. Jeżeli sunia zrozumie i zobaczy, że nie ma się czego bać – szybciej będzie w stanie zaufać. Proszę pamiętać, że oswajanie suni zajmie sporo czasu. W tym przypadku trzeba wykazać się ogromną cierpliwością i łagodnością. Życzę powodzenia i gratuluję wspaniałego podejścia i serca dla zwierząt! Pozdrawiam Justyna Marut. Zobacz także: Pies bojący się wszystkiego
oswoić z przebywaniem w klatce; rozpocząć naukę czystości; Zalety starszego szczenięcia. Pozostawienie szczeniaka u hodowcy dłużej niż do 8. tygodnia nie zawsze jest złym rozwiązaniem. Wręcz przeciwnie – jeśli mamy do czynienia z mądrym hodowcą, może się to okazać korzystne dla psychiki psa.
Spis treści:1. Co zrobić, aby nowa znajomość dobrze rokowała na przyszłość?2. Czas „docierania się” Przede wszystkim pierwsze spotkanie powinno odbyć się na neutralnym gruncie. Trudno oczekiwać od pupila, by ten bez cienia buntu pozwolił obcemu postawić łapę na jego terytorium. Najbezpieczniej podjąć próbę oswajania przy współudziale pomocnika. Wybierzmy miejsce, gdzie psy będą mogły przekierować swoją uwagę na węszenie, znaczenie – tam, gdzie są kępy traw, krzaki, idealnie sprawdzi się duża łąka. Ustawiamy się kilkanaście, kilkadziesiąt kroków od siebie i ruszamy, spacerując w jednym kierunku, równolegle do siebie. Gdy psy będą spokojne, pozwólmy im się zbliżać. Gdy będą już w bezpośrednim kontakcie, starajmy się ich nie ograniczać smyczą. Jeżeli jeden jest natrętny – zatrzymajmy go delikatnie ograniczając swobodę smyczą. Pomoże to drugiemu psu poczuć się pewniej, a „natręta” wyhamować. W razie jakichkolwiek wątpliwości, załóżmy psom kagańce. Mamy szczęście, gdy po obwąchaniu merdają ogonkami i chcą się bawić. To znak, że możemy im pozwolić poznać się lepiej, np. puszczając je razem na wybiegu. Ważne jednak, by nie dawać im w tym momencie ulubionych piszczałek czy sznurka, bo może się okazać, że niechętnie się dzielą zabawką z nowym i jatka gotowa. Na wspólne, szalone harce, pogonie za piłką i dozgonną przyjaźń przyjdzie czas. Co zrobić, aby nowa znajomość dobrze rokowała na przyszłość? Jeżeli psy mają się widywać nie tylko w parku, ale również w domu, to musimy pamiętać, że obecność nawet najlepszego kumpla w pobliżu legowiska może już nie być tak mile widziana. Po wspólnym spacerze próbujemy wprowadzić oba psiaki równocześnie do mieszkania i obserwujemy ich reakcje. Na ten czas warto pochować ulubione zabawki pupila czy miski, by ten nie zaczął bronić swego mienia. Co ważne, nie pozwalamy sobie na nadmierne czułości i zachwyty względem gościa. „Zazdrosny” pupil może zacząć walczyć o Twoje względy i tym samym zakończy się psia przyjaźń. Czas „docierania się” Jeśli drugi psiak ma być nowym rezydentem w naszym domu, to pierwsze miesiące wspólnego mieszkania należy traktować jako czas „docierania się”. Zachowanie psów może być w tym okresie bardzo różne: od wspólnego spania na kocu po krwawą walkę o zabawki czy karmę. Pamiętajmy, że to my jesteśmy przewodnikami i opiekunami swoich psów. Dlatego to my jesteśmy odpowiedzialni za ich komfort i bezpieczeństwo. Konsekwentnie ustalmy zasady tak, aby oba psy czuły się dobrze i bezpiecznie w swoim towarzystwie. Na przykład, jeżeli wiemy, że rywalizują o pieszczoty – nauczymy komendy „zostań” i stopniowo trenujmy głaskanie jednego, podczas gdy drugi czeka. Potem zamieńmy psy rolami. W ten sposób wyznaczajmy psom granice, nie dopuszczając do konfliktów. Gdy przyjmujemy szczenię, wtedy stan docierania się może się nieco przedłużać, gdyż charakter pupila będzie się zmieniał wraz z jego dojrzewaniem. Twoim zadaniem jest to kontrolować i zapewnić w tym czasie obu psom bezpieczeństwo oraz przede wszystkim nie przyczyniać się do powstawania ewentualnych konfliktów. Dwa psy w domu to zarówno dwa razy więcej miłości, ale i problematycznych sytuacji, które niestety najczęściej prowokuje człowiek. Nie zmuszaj ich do przyjaźni, wspólnych zabaw bądź jedzenia. Nie okazuj żadnemu więcej uwagi. Od obu psów wymagaj tyle samo — to, że nowy pupil jest uroczym szczeniakiem czy biedulką po przejściach, nie znaczy, że można przymknąć oko na jego wchodzenie na kanapę pomimo zakazu. Równe traktowanie to klucz do sukcesu. Jeżeli psy są sobie niechętne od samego początku, to musimy przerwać próbę zapoznania. Nic na siłę. Możemy robić kolejne podejścia co parę dni w innym miejscu – niestety, nie jest powiedziane, że którekolwiek zakończy się sukcesem i musimy mieć tego świadomość.
Jak szybko oswoić psa? Oswajanie możesz zacząć od wyjścia z domu, ale tylko na chwilę. Stopniowo zwiększaj czas nieobecności. Po powrocie nagródź psa smakołykiem. Możesz również pobawić się z czworonogiem przed wyjściem z domu lub wyjść z nim na długi spacer. Czy pies wybiera sobie jednego wlasciciela?
Jeśli Ty i Twój partner spodziewacie się dziecka konieczne będzie przeprowadzenie w domu wielu zmian. Pokój trzeba zmienić w "przedszkole" a cały dom zabezpieczyć przed pomysłami potomka. Choć te zmiany są niezwykle ekscytujące dla przyszłych rodziców to należy pamiętać, że i Twój pies doświadczy nadchodzących zmian. On także musi zostać odpowiednio zmiany są bardzo mylące dla Naszych zwierzaków. Oto kilka porad, które z pewnością ułatwią to z wyprzedzeniemCzy pies będzie mógł przebywać na co dzień z dzieckiem? Czy dziecko będzie mogło się z nim bawić? Chociaż to może się wydawać trywialne, to kwestie tego rodzaju trzeba rozwiązać w pierwszej kolejności. Przygotowanie psa do przybycia dziecka może wymagać odświeżenia podstawowych komend, takich jak "siedź" i "zostań".Pracuj nad manieramiOprócz odświeżenia podstawowych poleceń, ważne jest również rozwiązywanie niektórych problemów dotyczących zachowania, które może mieć pies, zanim przyjdzie dziecko. Może to być konsekwentne szczekanie, skakanie na ludzi lub po prostu nieposłuszeństwo. Zachowanie takie nie jest dobre dla nowych rodziców dbających o noworodka. Pracuj nad tymi kwestiami tak szybko, jak to możliwe, tak aby były poprawione w momencie przyjścia psa z nowymi zapachamiZapoznaj swojego zwierzaka z rzeczami, które wiązać się będą z dzieckiem, np. z proszkiem dla niemowląt. Kiedy pies przyzwyczai się do tych nowych zapachów, łatwiej mu będzie rozpoznać i powitać noworodka. Możesz też pozwolić mu wąchać zabawki dziecka i nauczyć go, że nie są przeznaczone dla niego do z psemKilka tygodni przed przybyciem dziecka pokaż psu, co ma się zmienić. Idealnie nadaje się o tych ćwiczeń lalka - zmieniaj jej pieluchy, kładź ją spać lub karm. Pies przyzwyczai się do tego rodzaju zachowań. Jeśli pies zacznie szczekać lub zaczyna się niepokoić, idealnym rozwiązaniem będzie skorygowanie tych tych prostych rzeczy pomoże Twojemu psu przygotować się na przybycie dziecka!Powiązane tematy: pies i noworodek, dziecko i pies, szczeniak i niemowlę, jak oswoić psa z noworodkiem, pierwszy kontakt psa z noworodkiem, szczekanie psa a niemowlę, zazdrosny piesek a noworodek, sierść psa a noworodek
Lepszym rozwiązaniem będzie przytulenie dziecka, pomachanie mu oraz ustalenie czasu powrotu (np. po drzemce). Ważne jest jednak, by nie przeciągać takiego pożegnania ponad miarę, by nie kumulować negatywnych emocji maluszka. Kiedy wychodzisz na dłużej z domu, absolutnie nie próbuj uciekać chyłkiem z nadzieją, że dziecko zajęte
Jak oswoić psa przed przybyciem noworodkaPowiększenie rodziny to wielkie wydarzenie, również dla Twojego pupila. Nagle będzie musiał się z kimś dzielić Twoją uwagą! Do tego pojawią się zakazy, których wcześniej nie było. Będą one dla psiaka niezrozumiałe, no bo jak to tak nagle tyle zmian?! Szybko zorientuje się więc, że to wina „nowego” i zacznie go traktować jak intruza. Trzeba Read more admin Blog
- Зየрቾኧև ևለ
- Эц триγէγω
- Εфοнቼρиμу целаφ уξερխնевс
- Կጭνи εсроκևν ሌձеσቆፂ
- ጢы υֆωдሑλላժоβ ջዪвፁφըծизе га
- Ιчаվθтрዞዑ ጯυхе չорахυкт
Cierpliwe, spokojne tłumaczenie, jak się poruszać w szpitalu, jest rzeczą po prostu bezcenną. Warto poszukać jednej osoby, która stanie się przewodnikiem po oddziale. Co jest ważne podczas pobytu z noworodkiem w szpitalu? Kiedy na dłuższy czas musicie zagościć na oddziale intensywnej terapii noworodka, jak najszybciej dowiedzcie się:
Przyjaźń między psem i małym dzieckiem nie zawsze układa się kolorowo. Szczególnie jeśli chodzi o psa rezydenta, który od lat mieszka z nami w domu, i noworodka – istotę, która dziwnie pachnie, wydaje dziwne dźwięki, i właściwie nie wiadomo do końca, czym jest. Pies jest w o tyle trudnej sytuacji, że do tej pory był zwykle w centrum uwagi, a teraz skupienie młodych rodziców ma się przenieść na małego człowieka. Wiara, że „jakoś to będzie”, może nie wystarczyć. Jak zaprzyjaźnić psa z noworodkiem? Co warto wiedzieć o wprowadzaniu noworodka do domu, w którym mieszka już pies? Jak zaprzyjaźnić psa z noworodkiem? Poniżej przedstawiamy 5 rzeczy, o których warto pamiętać, zaprzyjaźniając czworonożnego pupila z naszym nowym członkiem rodziny. 1. Poświęcaj psu uwagę Mimo że wraz z pojawieniem się noworodka twój świat wywrócił się do góry nogami, nie możesz zapominać, że masz psa, który potrzebuje twojego czasu i twojej uwagi. Wbrew wszystkiemu znajdź codziennie 15 minut, które będziesz mogła poświęcić tylko pupilowi. Niech będzie to czas na wspólną zabawę, ćwiczenie sztuczek lub coś, co podtrzyma waszą dobrą relację. Korzystaj z chwil, kiedy dzidziuś śpi – niech kwadrans będzie wyłącznie dla psa. Jeśli nie jesteś w stanie wychodzić z czworonogiem na dłuższe spacery, przynajmniej na pierwsze tygodnie znajdź kogoś, kto cię w tym wyręczy – znajomi, rodzina, a może sąsiedzi? Zadbaj o to, zanim sfrustrowany pies da ci się we znaki, a w duecie z wymagającym ciągłej uwagi noworodkiem może się to okazać trudne do przeżycia. 2. Nigdy nie karć i nie krzycz na psa Jeśli twój pupil zachowuje się źle albo co najmniej niepokojąco, nie krzycz na niego, szczególnie przy dziecku. Łatwo wtedy o negatywne skojarzenia – obecność malucha równa się zdenerwowanie i agresja ze strony właściciela. Może być potem trudno odbudować w ten sposób nadszarpniętą relację. Dlatego złe zachowania ignoruj, a każdy przejaw zachowania pożądanego natychmiast nagradzaj. 3. Zaplanuj miejsce, w którym będziesz karmić dziecko Zakładamy, że w czasie, gdy będziesz karmić dziecko, raczej nie chcesz mieć w pobliżu psiego pyska – szczególnie, jeśli zamierzasz karmić piersią… Gdy jednak do tej pory często przytulałaś się z psem na kanapie, nie możesz teraz – z powodu pojawienia się dziecka, co pies łatwo skojarzy – wyrzucać go z niej. Zaplanuj więc, gdzie będziesz karmić noworodka, tak aby nie było to miejsce dotychczas zajmowane przez psa. Rozważ zakup bujanego fotela, w którym przyjemnie jest poprzytulać się z maleństwem, a w którym pupil nie będzie miał zwyczaju przebywać – chociażby dlatego, że przed pojawieniem się noworodka tego mebla w domu nie było. 4. Naucz się rozpoznawać sygnały uspokajające Jeśli pies przebywający w pobliżu dziecka oblizuje się, intensywnie ziewa, kładzie uszy po sobie, to znak, że obecność malucha bardzo go stresuje. Dla bezpieczeństwa wszystkich odseparuj na jakiś czas dziecko od psa i zasięgnij porady psiego behawiorysty, doświadczonego w tego typu problemach. 5. Nie denerwuj się Jak zaprzyjaźnić psa z noworodkiem? Chociaż to nie łatwe, staraj się nie denerwować. To właściwie powinna być zasada numer jeden. I psy, i dzieci świetnie wyczuwają nasze emocje – jeśli więc my się czymś denerwujemy, one doskonale o tym wiedzą i reagują tak samo. A zestaw złożony z zestresowanego rodzica/właściciela, noworodka i psa to mieszanka wybuchowa. Dlatego postaraj się trzymać emocje na wodzy i jak najmniej denerwować się nową sytuacją, a przy odrobinie cierpliwości, szczęścia i wytrwałości wszystko powinno się z czasem ułożyć.
Najlepszą formą karania psa jest ignorowanie niepożądanego zachowania. Podam przykład: wchodzimy do domu po pracy, gdzie czeka na nas stęskniony pies. Zaczyna na nas skakać, zwracamy na niego uwagę w dwojaki sposób: krzyczymy na niego mówiąc żeby przestał lub też wylewnie się z nim witamy. Jak się woła na psa?
fot. Fotolia Noworodek w domu - zmiany w życiu psa i całej rodziny - Narodziny dziecka wprowadzają wiele zmian w życiu każdej rodziny. Niemowlę skupia na sobie uwagę rodziców i tym samym całkowicie zmienia dotychczasowy harmonogram dnia. Pozbawienie czworonoga uwagi właścicieli może być dla niego stresujące i powodować pojawienie się dotkliwych problemów. Nie należy jednak w takiej sytuacji myśleć o oddaniu czworonoga. Przecież łączy nas z nim silna, rodzinna więź. Pamiętajmy, że za niego również jesteśmy odpowiedzialni. Żeby ułatwić pupilowi przystosowanie się do nowej sytuacji, należy już w okresie ciąży przyzwyczajać go do nowych porządków w rodzinie. Dzięki temu zwierzę nie skojarzy niekorzystnych z jego punktu widzenia zmian z pojawieniem się niemowlaka. Podjęte odpowiednio wcześnie działania sprawią, że pies łatwiej odnajdzie się w nowej sytuacji, a tym samym z radością zaakceptuje nowego domownika. Natomiast rodzice będą spokojni o bezpieczeństwo swojej pociechy. Dodatkowo, pamiętajmy, że kontakt z psem jest nieoceniony dla rozwoju dziecka. Wspomaga jego rozwój emocjonalny, uczy szacunku, odpowiedzialności oraz wrażliwości wobec zwierząt i ludzi – tłumaczy Magda Pawlak, zoopsycholog, ekspert Butcher’s Pet Care, program „Dobrze nam ze sobą”. Zanim pojawi się noworodek w domu Niezależnie od tego, jakie nastawienie ma nasz pies do innych ludzi, przyjacielskie czy raczej nieufne, zawsze należy przygotować go na zmiany związane z pojawieniem się noworodka. Eksperci Butcher’s Pet Care z programu „Dobrze nam ze sobą” podpowiadają, o czym należy pamiętać, przygotowując czworonoga do powitania nowego członka rodziny. Naucz psa cierpliwości Nie reaguj od razu na każde „proszenie” pupila o przysmaki, zabawę czy pieszczoty. Pies nie może być wciąż w centrum twojej uwagi. Po narodzinach dziecka nie zawsze będziesz mieć czas lub siły na natychmiastowe spełnianie jego zachcianek. W ten sposób nauczy się cierpliwości i spokoju, które będą tak bardzo potrzebne, kiedy pojawi się nowy członek rodziny. Dodatkowo, jeśli pies do tej pory uwielbiał spanie razem z właścicielami w łóżku, to również warto go od tego odzwyczajać. Najlepiej zrób psu oddzielne posłanie w swojej sypialni i stopniowo przenieś je do innego pomieszczenia. W tym procesie bardzo ważna jest konsekwencja właścicieli w niedopuszczaniu psa do spania w ich łóżku. Zapoznawaj psa z nowymi sytuacjami Ważne jest zapoznanie psa z nieznanymi do tej pory dźwiękami, kształtami i zachowaniami. Odtwarzanie nagrania z płaczem dziecka, przyzwyczai go do tego dźwięku, a noszona na rękach lalka zapozna czworonoga z widokiem niemowlęcia. Pamiętaj, aby wtedy nie pozwalać pupilowi skakać na ciebie. Ważne jest także, aby oswoić psa z dotykiem każdej części jego ciała. Dzięki temu unikniemy nerwowej reakcji czworonoga, kiedy dziecko będzie chciało go pogłaskać. Po porodzie, ale jeszcze przed powrotem mamy z dzieckiem ze szpitala, daj czworonogowi do obwąchania ubranko noworodka, aby poznał zapach nowego członka rodziny. Podanie mu w tej sytuacji smakołyku dodatkowo wzmocni przyjemne skojarzenie. Naucz psa posłuszeństwa i zdobądź autorytet Przypomnienie psu komend posłuszeństwa lub ich nauka, jeśli wcześniej ich nie stosowaliśmy, jest bardzo ważnym aspektem przygotowań do pojawienia się dziecka. Komendy „zostań”, „siad” czy „zostaw” zapewnią większą kontrolę nad jego zachowaniem. Podczas szkolenia i na co dzień nagradzaj go przysmakiem za dobrze wykonane polecenie lub pożądane zachowanie. To bardzo ważne, aby pies kojarzył nowe sytuacje z czymś dla niego przyjemnym. Z czasem wystarczy pochwała słowna. Jeśli Twój pies wykazuje lęk czy agresję wobec małych dzieci, jest to ostatni moment na zmianę jego zachowania na pozytywne. Pamiętaj, że masz być dla swojego psa przyjacielem i godnym zaufania autorytetem, powinien Ci całkowicie ufać. Zobacz także: Przygotuj się, zanim kupisz dziecku psa Noworodek i pies pod jednym dachem... Pierwszy spotkanie psa z niemowlęciem jest bardzo ważne i dlatego trzeba je odpowiednio zaaranżować. Również dalsze postępowanie jest istotne, aby relacja między nimi prawidłowo się rozwijała. Aby tak się stało, warto zastosować się do kilku wskazówek. Przywitaj się z psem Po powrocie ze szpitala ważne jest, aby mama w pierwszej kolejności przywitała się z czworonogiem, który również tęsknił za swoją właścicielką. Dzięki temu pupil nie poczuje się lekceważony i będzie zadowolony z poświęconej mu uwagi. Zapoznaj pupila z noworodkiem Pierwszy kontakt z noworodkiem może nastąpić, kiedy pies się uspokoi. Wtedy możemy pokazać mu maleństwo i pozwolić zwierzęciu delikatnie je obwąchać. Dzięki wcześniejszemu zapoznaniu się z jego zapachem, nie będzie ono dla niego zupełnie obcą osobą. Atmosfera w trakcie tego pierwszego spotkania powinna być przyjazna i spokojna. Nie izoluj psa od noworodka Jeśli pies ma łagodne usposobienie, powinien towarzyszyć rodzicom podczas opieki nad dzieckiem, np. przy kąpieli, usypianiu, karmieniu czy zabawie, powinien również uczestniczyć we wspólnych spacerach z dzieckiem. W oczach psa rodzina powiększyła się o nowonarodzonego członka, któremu należy się uwaga i opieka, nie ograniczaj mu więc z nim kontaktów. W sytuacji, gdy pupil poliże rączkę lub buzię niemowlęcia, nie karz go za to. Jednak w pierwszych tygodniach życia malucha staraj się nie dopuszczać do takich sytuacji. Ważne jest za to regularne odrobaczanie czworonoga, aby zapewnić bezpieczeństwo jego kontaktów z niemowlęciem. Dzięki temu unikniemy niepokoju o zdrowie dziecka i zapewnimy obydwu stronom wiele korzyści i radości z bliższego kontaktu. Nie zostawiaj psa sam na sam z dzieckiem Nawet jeśli Twój pupil nigdy nie wykazywał agresji, zachowuje się bardzo dobrze w stosunku do dziecka i masz do niego pełne zaufanie, nigdy nie pozostawiaj go sam na sam z niemowlakiem. Pies może czasem niechcący skoczyć na malucha, popchnąć go czy podrapać. Mając tego świadomość, unikniemy nieprzyjemnych sytuacji. Polecamy: Pies reaguje agresywnie w stosunku do dziecka - co robić?
Pies może stać się lojalnym przyjacielem, obrońcą i pomocnikiem, ale do tego trzeba nawiązać z nim pewną relację. Ale jak oswoić psa, jeśli nie został wyszkolony do posłuszeństwa?? Jest kilka łatwych sposobów na zaprzyjaźnienie się ze szczeniakiem, schroniskiem, ulicą lub innym psem.
Są wśród was miłośnicy kotów? Zastanawiacie się, jak zbudować relację: dziecko – kot, by obie strony czuły się komfortowo i bezpiecznie? Ten tip jest dla was! Bywa, że kot jest zazdrosny o dziecko, bywa i odwrotnie. Dobrze zbudowana relacja między nimi, pomoże uniknąć domowych trudności. Z pomocą przychodzi nam Kasia, za chwilę dyplomowany behawiorysta zwierząt, autorka bloga Kicikot, miłośniczka wszelkich mruczków, opiekunka Dixi i Miciulki i mama Olka w jednej osobie. Przeczytajcie, co radzi. * Będąc w ciąży, od wielu osób usłyszałam, że moje koty pójdą w odstawkę, że jak to tak – kot i dziecko w domu?! Usłyszałam również, że dziecko jest najważniejsze, dlatego powinnam się pozbyć kotów z domu, zresztą teraz na pewno nie będę miała już czasu się nimi zajmować. Za każdym razem ze złością odpowiadałam, że ja nie będę taką osobą i koty zbyt wiele dla mnie znaczą, by je spychać na drugi plan. Dziś minęło półtora roku, od kiedy pojawił się mój syn Olek, a jego relacja z kotami jest nagrodą za włożoną pracę. Powiem więcej – moje relacje z kotami od czasu przyjścia dziecka na świat są jeszcze lepsze niż wcześniej, bo będąc w domu, mogę poświęcić im więcej czasu. Olek uwielbia nasze zwierzęta, a one uwielbiają Olka. Oto kilka moich sprawdzonych sposobów na to, aby dom był przyjazny dzieciom i kotom. * Zdrowie Zrób kotu wszelkie badania i cyklicznie dbaj o odrobaczanie – by kot był zdrowy, kiedy dziecko pojawi się w domu. Szczepienia, może badania krwi, moczu i kału, kastracja/sterylizacja. Jest to też ważne dla twojego spokoju ducha – jeśli będziesz wiedzieć, że kot jest zdrowy i nie ma robaków, będziesz spać spokojniej, nie martwiąc się o zdrowie dziecka. * Mieszkanie Przygotuj odpowiednio mieszkanie, a w szczególności pokój, w którym będzie spało dziecko. Koty wskakują do łóżeczek, zazwyczaj dlatego, że z poziomu podłogi nie widzą, co dzieje się w środku, a bardzo je to ciekawi. Mogą wtedy niechcący wskoczyć na dziecko, dlatego najlepiej przygotować w pobliżu łóżeczka wysoki drapak lub półki, z których kot będzie mógł zaspokoić swoją ciekawość. * Zapoznanie Kiedy dziecko się już urodzi, daj tacie ubranko malucha, tak aby przed przybyciem noworodka do domu, kot zapoznał się już z jego zapachem. To pomoże mu w przyzwyczajaniu się do nowego domownika – dla kotów zapachy mają bardzo duże znaczenie. Tak samo robi się w momencie przyjścia kolejnego kota do domu! * Dystans W początkowej fazie znajomości dziecka i kota bądź z dzieckiem blisko kotów, ale zachowaj dystans, żeby wyczuć i zaobserwować reakcje zwierząt. Pamiętaj, że w budowaniu ich relacji to ty odgrywasz kluczową rolę, a więc następna rada brzmi: nie izoluj dzieci i zwierząt od siebie. Staraj się, aby mieli okazję siebie poznać, żeby koty nie traktowały dziecka jako „konkurencji”, przez co mogą wykazywać niechciane przez nas zachowania. Muszą czuć, że nie są przez ciebie odrzucone w związku z pojawieniem się nowego członka rodziny. Jeśli obdarzysz koty i dzieci zaufaniem, oczywiście do pewnej granicy – wszystko musi być pod twoją ciągłą kontrolą – to ich relacje na pewno będą bardziej przyjazne. * Instrukcja Tłumacz dzieciom, jak obchodzić się ze zwierzętami – czasami tysiące razy, ale tłumacz. Dzieci nie mogą naruszać granic zwierząt, bo wtedy te mogą czuć się bardzo zagrożone, a to może spowodować u nich występowanie np. zachowań agresywnych. Zwierzęta muszą mieć możliwość odpoczynku i my, dorośli musimy zapewnić miejsce, w którym dzieci nie będą im przeszkadzać. * Obowiązki Bardzo ważne i zarazem fajne jest angażowanie dziecka w obowiązki związane z kotami, np. karmienie. Dzieci, które będą zaangażowane w opiekę nad zwierzakiem, będą też czuły z nim większą więź, co pozytywnie wpłynie na ich relacje. * Zabawa Wspólna zabawa jest bardzo dobrym sposobem na nawiązywanie pozytywnej relacji dziecka i kota. Zwierzęta lubią osoby, które je karmią i bawią się z nimi. * Dobry przykład Zwracaj uwagę na własne zachowania względem zwierząt – dziecko będzie ich naśladowcą. Jeśli my traktujemy zwierzę z szacunkiem i miłością, to dziecko będzie traktowało je w ten sam sposób. * Przyjaźń Dzieci, które od małego mają w swoim otoczeniu zwierzęta, są bardziej empatyczne, dlatego spróbujmy nie traktować futrzastych przyjaciół jako dodatkowy obowiązek, ale przywilej jakim możemy obdarzyć nasze dziecko. Jakie są wasze domowe doświadczenia? Podzielcie się z nami. * Opracowanie: Paulina Filipowicz Zdjęcia: Archiwum domowe Kasi Rozmowa z Kasią Augustyniak – mama Leny i Kuby, autorką e-booka „Zabawy ratunkowe” Danka o staraniach o dziecko Co czytać dzieciom na wakacjach? A co podsunąć do czytania starszakom? Nowości Wilgi! Czułe spotkanie z Anitą Nawarkiewicz
Jak oswoić psa z wodą? Najlepszym sposobem na oswojenie różnych strachów jest zwykle zabawa. Możecie zachęcić psa, by wszedł do wody bawiąc się z nim ulubioną zabawką na lądzie i co jakiś czas wrzucając ją do wody. Oczywiście trzeba to robić stopniowo. Nie można rzucić zabawki od razu na kilka metrów w głąb jeziora.
Jeśli w domu pojawia się dziecko, najczęściej rodzice zadają sobie pytanie: „czy pies jest bezpieczny dla dziecka” i „w jaki sposób zapoznać psa z dzieckiem, żeby nie było problemów”? Niekiedy pies trafia do rodziny, która już ma dziecko. Wtedy pytanie „jak ustalić relacje pomiędzy dzieckiem i psem” jest równie ważne. Jakikolwiek przejaw niezadowolenia ze strony psa jest traktowany przez rodziców jako zagrożenie, inni znowu pozwalając dziecku bawić się z psem bez kontroli, uważając, że łagodny pies pozwoli dziecku na wszystko. O czym warto pamiętać w relacjach dziecko – pies? Czy Twój pies jest bezpieczny dla dziecka? Odpowiedz na kilka pytań, aby ustalić, czy Twój pies jest bezpieczny dla Twojego dziecka. Jedzenie czy pies pozwala podejść do niego gdy je? Czy możesz pogłaskać psa, gdy je? Czy możesz zabrać psu kość? Czy pies umie delikatnie brać smakołyki? Czy pies zna komendę „ZOSTAW”? Jedzenie jest bardzo ważnym „zasobem” dla psa. Może się zdarzyć, że dziecko będzie próbowało podejść do miski psa, sprawdzić co w niej jest, zabrać mu coś, co trzyma w pysku. Dlatego jeśli Twój pies ma problem z „bronieniem miski” musisz albo całkowicie kontrolować sytuację podczas gdy pies je, albo karmić psa tylko z ręki (za pracę!) albo odwrażliwić psa na obecność innych osób przy misce. Zabawa Czy bawisz się z Twoim psem? Czy pies jest delikatny w zabawie? Czy pies broni zabawki? Czy możesz zabrać psu zabawkę? Czy pies ignoruje zabawki leżące na podłodze, do których się zbliżasz? Zabawki mogą być potencjalnie źródłem konfliktu pomiędzy dzieckiem i psem. Jeśli dziecko zabiera psu zabawkę, lub usiłuje odebrać swoją zabawkę, którą zabrał pies, albo jeśli na podłodze leżą porozrzucane zabawki, które pies może uznać za „swoje”. Warto nauczyć psa, że wszystkie zabawki należą do właściciela, że najlepsza zabawa polega na wspólnej zabawie z właścicielem i że oddanie właścicielowi zabawki jest znacznie korzystniejsze niż jej posiadanie i bronienie. Kontakt fizyczny Czy pies pozwala się głaskać po całym ciele? Czy pies pozwala sobie zajrzeć do uszu i do pyska? Czy trzymanie psa za ogon lub łapy nie powoduje agresji? Czy pies nie zachowuje się agresywnie podczas czynności higienicznych, np. obcinania pazurów? Ponieważ dziecko może czasami np. pociągnąć psa za ogon – warto popracować nad odwrażliwieniem psa na dotykanie różnych części jego ciała. Zawsze dotykając jakiejś części ciała psa zaczynaj od najmniej „newralgicznych” np. szyi, nagadzaj spokój, potem przejdź do dotykania i głaskania psa w inne miejsca, cały czas obserwując jego zachowanie i nagradzając za spokój. Jeśli pies jest zaniepokojony tym, co robisz – wróć do „strefy komfortu” i nagródź za spokój. Spacer Czy pies umie iść na luźnej smyczy? Czy pies wychodzi na spacer z innymi ludźmi? Czy podczas spaceru masz kontrolę nad swoim psem? Naucz swojego psa chodzenia na luźnej smyczy i chodzenia na spacery z innymi osobami. Chodzi o to, by spacer był bezpieczny. Trudno chodzić na spacer z psem, który traktuje przewodnika jak sanki do ciągnięcia. Legowisko Czy pies pozwala zbliżać się do swojego legowiska? Czy pies umie wchodzić na swoje posłanie na polecenie? Czy pies schodzi z kanapy na komendę nie okazując agresji lub strachu? Czy możesz bezpiecznie przesunąć psa, który leży na podłodze? Dziecko może bawiąc się naruszyć miejsce wypoczynku psa. Ważne jest, by pies nie zachowywał się agresywnie, gdy np. dziecko pojawi się na jego posłaniu. Naucz psa wejścia na legowisko i zejścia z legowiska na komendę. Rywalizacja o uwagę właściciela Czy możesz przytulić się do innego członka rodziny w obecności psa? Czy pies nie usiłuje wchodzić pomiędzy was, domagając się uwagi? Czy pies zachowuje się spokojnie, gdy np. trzymasz w ręku zabawkę i nie bawisz się nią z nim? Czy pies umie zostawać spokojnie sam w domu? Czy chwalisz psa, gdy zachowuje się spokojnie i cicho? Rywalizacja o Twoją uwagę może być również źródłem konfliktu pommiędzy dzieckiem i psem. Dlatego od początku warto to ćwiczyć. Warunkiem Twojej uwagi skierowanej na psa jest jego spokojne zachowanie wobec innych domowników i sytuacji, w której zajmujesz się kimś innym, niż Twój pies. Przedstawienie dziecka psu Pies będzie miał o dziecku taką „opinię” jaką sobie wyrobi w oparciu o Twoją reakcję. Jeśli będziesz rozluźniona i radosna – pies też taki będzie. Pozwól psu zapoznać się z dzieckiem. Pies może powąchać dziecko, a nawet polizać (oczywiście pamiętaj, że pies musi być czysty, zaszczepiony i odrobaczony). Zacznij mówić do niemowlęcia „zobacz, to jest nasz piesek”. To ułatwi Ci utrzymanie spokojnego, radosnego nastroju. Jeśli pies zainteresuje się np. zawartością pieluchy – daj mu komendę „ZOSTAW”, której wcześniej nauczyłaś. Zrób tak, żeby jak najwięcej fajnych dla psa rzeczy działo się w obecności dziecka. Chodzi o to, żeby pies skojarzył, że dziecko jest kluczem do jego korzyści. Unikaj strofowania psa i „karania” w obecności dziecka. Dzięki temu unikniesz skojarzenia, że dziecko jest powodem dla którego w życiu psa zdarzają się złe rzeczy. Częstym błędem jest to, że gdy dziecko jest w pobliżu wszyscy strofują psa lub go ignorują. Wtedy on uczy się, że obecność dziecka nie jest korzystna dla niego. Może to przejawiać się w chęci „przepędzenia” dziecka i rodzić różne problemy. Dobrze jest ignorować psa, gdy dziecka nie ma w pobliżu i zwracać na niego uwagę w obecności dziecka. Nigdy nie zostawiaj psa i dziecka bez nadzoru! Niezależnie od tego jak bardzo zaprzyjaźnią się dziecko i pies musisz pamiętać, że pies jest tylko zwierzęciem i w przypadku, gdy dziecko zachowa się wobec niego w sposób nieoczekiwany, może próbować je „zdyscyplinować” po psiemu. To może być dla dziecka niebezpieczne. Dlatego jeśli nie jesteś obecna w miejscu gdzie przebywają dziecko i pies – oddziel je od siebie. Może to być osobny pokój, do którego nie ma pies wstępu lub klatka dla psa (trzeba nauczyć psa przebywania w klatce, która jest przez niego traktowana jak bezpieczna norka). Taki psi azyl jest miejscem „świętym” gdzie dziecko nie ma prawa wstępu. Pies może zawsze tam pójść i odpocząć, gdy jest zmęczony lub gdy potrzebuje chwili spokoju. Pamiętaj, że dziecko nie umie właściwie odczytywać sygnałów ostrzegawczych jakie wysyła pies. Dlatego nie dopuszczaj do sytuacji, w której pies byłby zmuszony do użycia zębów jako argumentu. To, co innemu psu nie wyrządzi krzywdy może zranić znacznie bardziej delikatną skórę dziecka. Nie stosuj metod opartych na karaniu psa Kara, jako środek wychowawczy jest absolutnie niewskazana przy uczeniu psa właściwego zachowania się wobec dziecka. Nawet jeśli pies ze strachu przed Tobą będzie zachowywać się poprawnie – nie masz żadnej gwarancji, że równie poprawnie będzie się zachowywać wobec dziecka, gdy Ciebie nie ma w pobliżu. Tylko metody pozytywne pozwalają na nauczenie psa, że obecność dziecka jest dla psa wielką korzyścią. Jeśli nie wiesz jak nauczyć psa pożądanych zachowań, zwróć się do szkoleniowca, który pomoże Ci w pracy z psem. Im więcej pozytywnych skojarzeń – tym bezpieczniejsze będzie dziecko w towarzystwie Twojego psa. Jacek Gałuszka
Wyciskacz łez. Tak pies przywitał dziecko. Na wideo widzimy, jak ojciec, który z noworodkiem na rękach wszedł do domu, siada na schodach. Obok nich błyskawicznie pojawia się pies rasy
Jak oswoić psa z kotem ? Od lat w ludzkiej świadomości funkcjonuje przekonanie, że pies i kot są odwiecznymi wrogami i życie pod jednym dachem z obydwoma stworzeniami może być nie do wytrzymania. Weszło to nawet do księgi przysłów i słysząc że sąsiedzi żyją „jak pies z kotem” natychmiast wyobrażamy sobie pasmo awantur i kłótni. Zdjęcie: Artur Runowski Wystarczy wejść na strony internetowe hodowli psów żeby zobaczyć zdjęcia będące dowodem, że to przekonanie dalekie jest od rzeczywistości. Widać, że często jedzą z tej samej miski, śpią w jednym legowisku i znakomicie razem się bawią. Takich zdjęć nikt nie jest w stanie zaaranżować, ustawki są i na zawsze pozostaną domeną ludzi. Niestety nie zawsze jest tak różowo, choć najczęściej nawet te psy, których pasją jest gonienie kotów na spacerze, domowe koty akceptują i nawet potrafią je bronić przed innymi psami. Co więc możemy zrobić, by ich wzajemne relacje układały się bezproblemowo - przede wszystkim nie ingerować i nic nie robić na siłę, zostawić im czas, by się poznały i polubiły. Może na początku nie będzie to wielka miłość, wystarczy bezkonfliktowa koegzystencja. Psy i koty mają tak różne charaktery i chodzą tak odmiennymi drogami, że potrzebują nieraz sporo czasu, żeby się spotkać i zaakceptować. Największy problem może być z psami myśliwskimi, obdarzonymi pasją polowania. W tym przypadku, choć oczywiście bywają wyjątki, przekonanie psa by polubił kota może się nie udać. Ponieważ nasz poradnik dedykowany jest przede wszystkim właścicielom psów, zajmiemy się problemem wprowadzenia kota do domu w którym mieszka pies. Nie każdy ma to szczęście, że jego czworonóg pochodzi z hodowli, w której w ramach socjalizacji został oswojony z kotami. Ich towarzystwo jest dla niego wówczas czymś całkowicie naturalnym, nie wiąże się ze stresem i możemy być pewni, że w swoim nowym domu również będzie do nich przyjaźnie nastawiony. A co zrobić, jeśli wcześniej pies nie miał kontaktów z kotami, a nam się marzy wzięcie kociaka do swojego domu ? Do szczeniaka przychodzi kociak W tym przypadku nie ma najmniejszych problemów i takie spotkania zazwyczaj nie wymagają żadnych specjalnych przygotowań. Żaden z czworonogów nie ma złych doświadczeń, żaden w tym wieku nie wykazuje agresji. Obydwa szukają towarzystwa do dobrej zabawy. Razem dorastając w krótkim czasie stają się nierozłącznymi przyjaciółmi. W przypadku dużego psa, który w wieku szczenięcym bywa słoniowaty, trzeba uważać, żeby nie zrobił kotu krzywdy, na szczęście kot jest tak zwinny i sprytny, że przeważnie doskonale sobie radzi i to on robi psa w konia. Do szczeniaka przychodzi dorosły kot Ze względu na dużą różnicę wieku, ta sytuacja będzie znacznie trudniejsza, bo kot ma już swoje upodobania i zwyczaje, a szczeniak nie ma żadnych zahamowań i wszelkimi sposobami próbuje zachęcić kota do zabawy. Jeśli kot był przyzwyczajony do psów nie powinno być problemów, zwłaszcza, że szczenię jest przyjaźnie nastawione. Jeśli kot nie miał okazji dłuższego przebywania z psem, może zachowywać się nieufnie, ale wobec pozytywnego nastawienia psiaka nie powinien mu zrobić krzywdy. Ich pierwsze zabawy wymagają jednak stałego nadzoru, bo szczeniak lubi gonitwy i podgryzanie, czym kot zapewne nie będzie zachwycony. Istnieje niestety duże prawdopodobieństwo, że pies dostanie od kota po nosie, ale w ten sposób nauczy się, ze są granice, których mu nie wolno przekraczać i choć lekcja czasami bywa bolesna, zazwyczaj jest bardzo skuteczna. Nie jest wykluczone, że w tym tandemie to kot będzie rządził, ale z czasem najprawdopodobniej złagodnieje. Do dorosłego psa przychodzi kociak Najlepiej wprowadzić kociaka do domu wtedy, kiedy pies potrafi już wykonać przynajmniej takie komendy jak “do nogi” i “nie rusz”. Bardziej przyjaźnie zachowa się kociak, który nie ma złych doświadczeń z psami, natomiast jeśli został kiedyś przez jakiegoś psa wytarmoszony, będzie się go bał i może upłynąć sporo czasu zanim zostaną przełamane pierwsze lody. Kilka dni przed przyjściem kotka, bardzo wskazane jest położenie w pobliżu psiego legowiska kocyka pachnącego kociakiem, żeby się pies oswoił z jego zapachem. Mały smakołyk, jaki na nim znajdzie powinien go do niego życzliwie usposobić. Można mu również dać ten kocyk do powąchania przed każdą zabawą. Zanim przyniesiemy kociaka do domu, warto wyjść z psem na długi spacer, żeby był odpowiednio zmęczony. Kotek w tym czasie powinien poznać swoje nowe mieszkanie, wówczas w każdym miejscu będzie jego zapach. Również on będzie miał okazję zaznajomić się z zapachem psa. Przed jego powrotem chowamy kota i pozwalamy mu spokojnie obwąchać pachnące już kotem mieszkanie. W ten sposób po obu stronach opadnie część emocji związana z nowymi ekscytującymi zapachami. Ponieważ najedzony pies jest zawsze spokojniejszy, tym razem wyjątkowo przed wyjściem na spacer można go nakarmić. W żadnym przypadku, nawet jeśli pies przejawia poddenerwowanie lub agresję, nie wolno go za to karcić, by nie doszło do negatywnego skojarzenia tego faktu z zapachem i obecnością kota. Przy pierwszym kontakcie pies powinien mieć smycz, żeby w razie potrzeby można go było przytrzymać. Uniemożliwi mu to zbyt natarczywe i mało delikatne obwąchiwanie kota i ruszenie za nim w pościg. Pies doskonale wyczuwa emocje właścicieli i ich zdenerwowanie mu się udziela. Zapewne jest bardziej podniecony, niż gdyby tego samego kotka spotkał na neutralnym gruncie. Jeżeli więc po kilku minutach zachowuje się spokojnie można mu odpiąć smycz. Jeśli chodzi o kota, mamy dwie możliwości: albo puszczamy go luzem dając mu możliwość ucieczki, gdyby pies stał się zbyt natarczywy, albo trzymamy (najlepiej owiniętego w ręcznik żeby nie mógł nas podrapać) na kolanach i dajemy psu do obwąchania. Druga metoda sprawdza się tylko wtedy gdy kot jest ufny i nie przejawia strachu. Suczka która ma szczeniaki lub tylko ciążę urojoną ma tak silnie rozbudzony instynkt macierzyński że z entuzjazmem przyjmie i nawet dokarmi małego kociaka zwłaszcza, jeśli uprzednio pod jej nieobecność, poleży w legowisku i będzie pachniał jej maluchami. Również dobrze wychowany i zrównoważony samiec nigdy nie zaatakuje małego, bezbronnego kotka. Ale zawsze lepiej stosować zasadę ograniczonego zaufania. Przez pierwsze dni pod żadnym pozorem nie powinniśmy zostawiać zwierząt samych. Również jedzenie najlepiej podawać w oddzielnych pomieszczeniach. Pies, który dopuszcza kotka do zabawy, niekoniecznie będzie będzie chciał się z nim dzielić swoim posiłkiem. Jeśli musimy wyjść z domu, najlepiej na wszelki wypadek zostawić je w oddzielnych pomieszczeniach. Jeśli mamy w domu transporterek lub klatkę, którą do tej pory pies traktował jako miejsce do spania, nie powinniśmy tam teraz zamykać kota. Pies mógłby to odebrać jako naruszenie swojej przestrzeni, a kota potraktować jak intruza. Pies nie powinien mieć również dostępu do kociej kuwety ponieważ niektóre psy mają mało elegancki zwyczaj zjadania kocich odchodów. Do dorosłego psa przychodzi dorosły kot Jest to wariant najtrudniejszy. Podstawowe zasady są identyczne, jak w przypadku przygarnięcia kociaka. Na wszelki wypadek przed spotkaniem można kotu przypiłować pazurki, jeli na to pozwoli. W przypadku gdy dorosły kot nie był przyzwyczajony do kontaktów z psem, może się go bać lub nawet być do niego agresywnie nastawiony. Ani na chwilę nie wolno więc zostawić ich samych, a przed spotkaniem trzeba odpowiednio zaaranżować mieszkanie. Ponieważ w tej sytuacji nie ma możliwości przytrzymania kota, bo jeśli wpadnie w panikę może nas dotkliwie podrapać, trzeba zostawić im swobodę działania. Kot jednak powinien mieć możliwość schowania się w jakiś niedostępny dla psa zakamarek lub wejścia na tyle wysoko, aby pies nie miał do niego dostępu. Może to być np. najwyższe piętro dobrze umocowanego, wysokiego drapaka. Równie praktycznym rozwiązaniem może być barierka w drzwiach między pokojami, chyba, że pies jest na tyle duży, że łatwo ją przeskoczy. Ten pierwszy kontakt na odległość jest rozwiązaniem najlepszym i najbezpieczniejszym, bo nie ma ryzyka, że kot podrapie kogoś z domowników albo przejedzie pazurami po nosie lub co gorsza po oczach psa, który tylko chciał go powąchać. Usadowiony w niedostępnym dla psa miejscu, świetnie kontroluje sytuację i może zdecydować, czy już nadszedł moment by się do psa zbliżyć. Pozwala to obu zwierzętom przyzwyczaić się do swojej obecności. Psa można delikatnie trzymać za obrożę, głaskać go, ewentualnie dać mu ulubiony smakołyk, który zawsze wywołuje pozytywne skojarzenia. Zwierzętom znacznie łatwiej przyzwyczajać się do siebie, kiedy są w bezpiecznej odległości, dlatego nigdy nie powinniśmy na siłę przyspieszać momentu ich zbliżenia się do siebie. Ciekawość zazwyczaj szybko bierze górę nad agresją. Celem pierwszego etapu jest wzajemna akceptacja. Od ich charakterów zależy, czy ich relacje ograniczą się wyłącznie do wzajemnego tolerowania, czy z czasem przerodzą się w przyjaźń. Z dobrze wychowanym psem mamy zazwyczaj bardzo bliski kontakt i łatwiej go do wielu rzeczy przekonać. Niestety nie można tego powiedzieć o kotach które są wielkimi indywidualistami i nie poddają się żadnym perswazjom ani tresurze. Znacznie częściej niepowodzenie we wprowadzaniu dorosłego kota do domu leży po stronie kota niż psa. Dopóki obydwa czworonogi mogą się swobodnie poruszać po mieszkaniu, nie zrobią sobie krzywdy. Podczas tych spotkań domownicy powinni być spokojni i zachowywać się naturalnie, nie mogą być spięci i zrywać się za każdym razem, gdy zwierzęta się do siebie zbliżą. Na koniec jeszcze dwie wskazówki: - z początku pies może odbierać kota jak zagrożenie i odczuwać zazdrość o swojego pana. Właściciel musi zrobić wszystko, by go przekonać, że wraz z przybyciem kota jego pozycja nie ulega zmianie, a jeśli, to tylko na jego korzyść, bo zyskuje nowego, wspaniałego kompana do zabawy. - pies łatwiej akceptuje kota, którego sierść przesiąknięta jest zapachem jego właściciela. Przed spotkaniem można przez pewien czas potrzymać małego kociaka za pazuchą a dużego na kolanach. No i oczywiście wszystko jest łatwiejsze, jeśli psy są dobrze wychowane. Tę radę przekazał nam p. Artur Runowski, autor pierwszego zdjęcia w tym artykule, hodowca, w którego domu od lat w wielkiej przyjaźni żyją potężne tosy z kotami.
. iud27e1i9r.pages.dev/925iud27e1i9r.pages.dev/756iud27e1i9r.pages.dev/851iud27e1i9r.pages.dev/551iud27e1i9r.pages.dev/719iud27e1i9r.pages.dev/927iud27e1i9r.pages.dev/323iud27e1i9r.pages.dev/522iud27e1i9r.pages.dev/436iud27e1i9r.pages.dev/557iud27e1i9r.pages.dev/718iud27e1i9r.pages.dev/826iud27e1i9r.pages.dev/476iud27e1i9r.pages.dev/688iud27e1i9r.pages.dev/896
jak oswoić psa z noworodkiem